Ciasto z wiśniami i musem czekoladowym – Lubię lekkie czekoladowe musy, dlatego ten przepis przykuł moją uwagę. Ciasto jest proste w przygotowaniu, smaczne i ładnie się prezentuje. Spokojnie może zastąpić tort. Właściwie jest to łatwy tort, tylko bez paru warstw. Stanowi bardzo ciekawe połączenie ciasta z soczystymi wiśniami i lekkiego śmietankowego kremu z czekoladą. Kęsy rozpływają się ustach, trafiamy w nich na owoce wykończone smakiem czekolady. Spód jest waniliowy z nutką śmietankową. Ciasto możemy dowolnie udekorować, zrobić np. tylko kleksy z kremu i posypać kakao. Pieczemy je dosyć długo, ale jak piekłam je za pierwszym razem i wyciągnęłam po 50 minutach, to było jeszcze niedopieczone, więc proszę uważać. Przepis trochę zmodyfikowałam, jeśli chodzi o składniki i sposób przygotowania, a pochodzi z książki „Łatwe torty” Dr. Oetker, wydawnictwo: Weltbild. Polecam:)
Ciasto z wiśniami i musem czekoladowym
Składniki:
Ciasto (pamiętajmy, aby składniki były w temperaturze pokojowej):
160g mąki pszennej
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
szczypta soli
130g cukru
1 opakowanie cukru waniliowego
1/2 łyżeczki aromatu śmietankowego
150g miękkiego masła
2 jajka
350g wydrylowanych wiśni z kompotu lub, w sezonie, świeżych
Mus:
400ml śmietanki 30% lub 36%
100g gorzkiej czekolady
40g cukru pudru
Kakao do posypania
Mus:
1. Zagrzać 200ml śmietanki (podgrzać prawie do wrzenia, ale nie gotować), zdjąć z ognia. Dodać połamaną czekoladę, mieszać dość intensywnie, aż czekolada się roztopi i powstanie jednolita masa. Dodać pozostałą zimną śmietankę i wymieszać. Wstawić do lodówki na co najmniej 2 godziny.
Ciasto:
2. Wiśnie z kompotu osączyć.
3. Mąkę przesiać i wymieszać z proszkiem do pieczenia, sodą i solą.
4. Masło utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym (ucierać około 3-4 minuty). Następnie dodawać po jednym jajku, po każdym dodaniu miksować przez około 30 sekund, aż składniki się połączą. Dodać aromat śmietankowy, wymieszać.
5. Do maślanej masy wsypać mąkę i krótko, ale dokładnie wymieszać.
6. Ciasto przełożyć do tortownicy o średnicy 22cm wyłożonej papierem do pieczenia (ja wykładam tylko dno tortownicy), możemy również blaszkę posmarować masłem i oprószyć mąką. Wierzch wyrównać i gęsto poukładać wiśnie. Piekłam w temperaturze 180°C przez 65 minut na funkcji góra-dół. Po wyjęciu z piekarnika ciasto odstawić do ostygnięcia.
Mus:
7. Wyjąć czekoladową śmietankę z lodówki, krótko ubić mikserem, dodać cukier puder i ubić na sztywno.
Ciasto:
8. Ciasto wyjąć z tortownicy i położyć na paterze. Na wierzch nałożyć śmietanę (można użyć szprycy). Przed podaniem posypać kakao. Jeśli chcemy mieć wzór, np. w kształcie serca, z kartki papieru wyciąć serce i położyć kartkę na wierzchu ciasta, dopiero wtedy posypać kakao.
Ciasto przechowywać w chłodnym miejscu.
Udanych wypieków:)
Drugą część kremówki dodaje się ubitą czy nie?
nie ubitą, pozdrawiam
Cudnie wygląda te ciasto na zdjęciu!
Moje nie wyszło takie ładne, krem wyszedł mi ciemniejszy i za dużo nasypało mi się kakao, mam za duże sitko, mogłam oprószyć ręcznie.
Ale w smaku bardzo dobre, krem pychotka, fajnie komponuje się smakowo z wiśniowym ciastem.
nadaje się tylko proszę dodać do niego około 3-4 łyżeczki rozpuszczonej żelatyny, pozdrawiam
Witam:) Chciałabym się dowiedzieć czy ten mus czekoladowy nada się również do tortu przekładanego, czy jest raczej zbyt lekki? Pozdrawiam :)
cieszę się, że smakował, pozdrawiam serdecznie:)
Cukierenko dzisiaj upieklam ten torcik na rocznicze slubu moih rodzicow.Bardzo dziekuje za przepis, wyszedl bardzo pyszny tylko zdziwilam sie ze taki niski ciemny biszkopt.Nastepnym razem uzylyje siezych wisni w sezonie.Serdecznie pozdrawiam.xx
jeśli chodzi o ciasto to bym chyba podwoiła składniki, ale krem bym tylko zwiększyła o 1/2 czyli 600ml śmietany, pozdrawiam
Hej Hej :) Mam zamysł na upieczenie go (w piątek) dla pewnej rodzinki, jak wrócą z ferii. Takaż to niespodzianka ;) Tylko mam jeden problem. Mam do dyspozycji tortownicę o średnicy 26 cm, a to mimo wszystko robi różnicę. Co najlepiej byłoby zrobić, aby obejść się bez kupna. Pozdrawiam :)
bardzo mi miło:) dziękuję za komentarz, pozdrawiam serdecznie