Na poprawę nastroju nie ma jak kawałek dobrego, lepkiego ciasta czekoladowego o głębokim smaku. Dlatego zapraszam na bardzo czekoladowe, aromatyczne, smaczne ciasto z bakaliami. Wilgotne, gęste, przypomina brownie. Świetnie smakują uprażone orzechy laskowe zanurzone w takiej ilości czekolady. Dodatkowo smaczku dodają suszone owoce, ja użyłam moreli i daktyli. W oryginalnym przepisie są suszone wiśnie. Ciasto proste w przygotowaniu i szybko się piecze. Polecam… (przepis z książki „Dekorowanie ciast, ciasteczek i tortów”).
Ciasto mocno czekoladowe z prażonymi orzechami laskowymi
Składniki:
Ciasto:
150g orzechów laskowych
230g gorzkiej czekolady o zawartości kakao 60%
150g masła
200-220g cukru (użyłam jasnego brązowego)
4 jajka
1/3 łyżeczki aromatu waniliowego
130g mąki pszennej (użyłam tortowej)
szczypta soli
130g suszonych drobno pokrojonych moreli (możemy użyć innych suszonych owoców)
Polewa:
200g gorzkiej czekolady o zawartości kakao 60% (możemy też użyć mlecznej)
80g masła
2 łyżki śmietanki kremówki 30% lub 36%
Do ozdoby:
czekoladowe serduszka
serduszka landrynkowe (link, klik)
Ciasto:
1. Piekarnik nagrzać do temperatury 180°C na funkcji góra-dół.
2. Orzechy wysypać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia lub folią aluminiową i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec przez około 8 minut (prażyłam orzechy na środkowej półce piekarnika). Po wyjęciu z piekarnika odstawić orzechy do całkowitego ostygnięcia. Następnie poszatkować.
3. Czekoladę i masło włożyć do garnka z grubym dnem i podgrzewać mieszając, aż się roztopią (można to zrobić na parze). Odstawiać na 10-15 minut do przestygnięcia.
4. Jajka utrzeć z cukrem na jasny, gęsty krem (ucierać mikserem ustawionym na najwyższe obroty przez około 5-6 minut). Dodać aromat, mieszankę czekoladową i wymieszać mikserem na niskich/średnich obrotach, na jednolitą masę.
5. Na mieszankę czekoladową przesiać mąkę, dodać sól, orzechy, morele i wymieszać dokładnie łyżką. Ciasto przełożyć do blaszki i wymiarach 23x23cm wyłożonej papierem do pieczenia i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec w temperaturze 180°C na funkcji góra-dół (na funkcji termoobieg 160°C) przez około 30-35 minut. Piekłam na najniższym poziomie piekarnika. Po wyjęciu z piekarnika odstawić do całkowitego ostygnięcia.
Polewa:
6. Do rondelka z grubym dnem włożyć połamaną czekoladę, dodać masło i śmietankę. Podgrzewać mieszając, aż składniki połączą się w jednolitą masę. Polewę odstawić na około 15-20 minut do przestygnięcia i udekorować nią wierzch ciasta. W tężejącą polewę powkładać czekoladowe i landrynkowe serduszka.
Udanych wypieków:)
Ciasto jest bardzoooo smaczne;-) , oprocz pokrojonych moreli dodalam takze suszone sliwki. Wszystkim bardzo sie spodobalo.
postaram się w ten weekend dodać:) pozdrawiam
Witam.przegladalam przepisy na Pani stronie I natrafilam na landrynkowe seruszka (sa sliczne).jest napisane, ze zostanie pokazane jak je zrobic ale nie moge tego znalezc.prosze o przepis na, to cudo;)
ps.naprawde super strona
nie trzeba, pozdrawiam
Czy trzeba dodać proszek do pieczenia????
Jejku, cudowne to ciasto ! Musi być boskie w smaku. Wygląda przepięknie i pysznie!
Pozdrowienia :)
Paulina: cieszę się, że smakowało i się udało,
Serduszka pokażę jak zrobić w przyszłym tygodniu -koło wtorku, ponieważ muszę zrobić zdjęcia,
pozdrawiam ciepło
Cudowny przepis. Zrobiłam dzisiaj – idealnie wyszło :) Tylko troszkę zmodyfikowałam – zamiast orzechów i moreli użyłam bananów, poza tym wzięłam 3/4 gorzkiej czekolady, pół mlecznej i 4 łyżki mocnego kakao + do mąki pół łyżeczki proszku do pieczenia.
A jak zrobić te urocze serduszka??
A jak zrobić te fajne serduszka???
tak można, pozdrawiam
Czy można użyć masła klarowanego????
Ciasto z pewnością było pyszne, mnie zachwyciła dekoracja :)
Wow… pyszności :)
o kurczę! ponad cztery czekolady ;D no cóż… jak trzeba, to trzeba ;D