Bardzo smaczne, domowe jagodzianki. Bułeczki ładnie wyrastają i wspaniale smakują z jagodami. Podczas pieczenia pięknie pachnie w całym domu, nie można się ich doczekać. Ja na wstępie zjadłam jeszcze ciepłą:) pycha. Możemy polać lukrem lub posypać cukrem pudrem. Bardzo polecam… (przepis z konkursu „ciastka na piknik” Pani Aliny Waliczek ala-piecze).
Porcelana ze sklepu Maxwell and Williams z kolekcji White Rose .
Jagodzianki na oleju
Składniki:
Ciasto:
500g mąki pszennej (użyłam tortowej) + 2 łyżki
50g świeżych drożdży
1 jajko
1 szklanka mleka
70ml oleju rzepakowego
1/2 szklanki cukru + 2 łyżki
1/4 łyżki aromatu waniliowego
szczypta soli
Nadzienie:
300ml umytych jagód
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżki cukru
Lukier:
1 szklanka cukru pudru
3-4 łyżki soku z cytryny
Ciasto:
1. Mleko podgrzać i ciepłe przelać do miski. Dodać rozkruszone drożdże, 2 łyżki cukru, 2 łyżki mąki, wymieszać i odstawić na około 15 minut, aż drożdże zaczną rosnąć.
2. Do drożdży przesiać mąkę, dodać jajko, aromat, olej, cukier, szczyptę soli i wyrobić ciasto. Można mikserem z odpowiednimi końcówkami lub rękoma. Ja wyrabiałam rękoma i od czasu do czasu podsypywałam odrobinę mąką, gdy ciasto za bardzo kleiło się do rąk (wyrabiać przez około 5-8 minut). Następnie ciasto odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na około 60 minut, aż podoi swoją objętość.
3. Z wyrośniętego ciasta uformować wałek i podzielić na 16 równych porcji.
Nadzienie:
4. Jagody wymieszać z mąką i cukrem.
5. Z ciasta formować w rękach placuszek i nakładać na jego środek łyżkę jagód. Następnie dokładnie go zlepiać, formując owalny kształt bułeczki i układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Gotowe bułeczki odstawić na 15 minut, aby jeszcze trochę podrosły.
6. Piekarnik nastawić na 160°C na funkcji termoobieg (na funkcji góra-dół 180°C) i do nagrzanego piekarnika wstawić bułeczki. Piec przez około 20-25 minut. Po wyjęciu w piekarnika odstawić do ostygnięcia.
Lukier:
7. Sok z cytryny podgrzać i dodać do cukru pudru, ucierać przez chwilę mikserem.
Ostygnięcie bułeczki polukrować lub posypać cukrem pudrem.
Udanych wypieków:)
właśnie zaczęłam robić te niesamowite jagodzianki i niestety pomyliło mi się i wsypałam 1kg mąki oczywiście nie chciało mi się wyrobić ciasto, i musiałąm jechać do sklepu po kolejne składniki aby zrobić podwójną porcję, niestety jak wróciłam masa była dośc twarda taka grutkowata i jak reszte dodałam to również i w sumie zrobiłąm próbowałam wygładzić i nie wiem czy zrobić od nowa czy zarezykować?
Mary: – bardzo się cieszę i dziękuję!
Aga: – tak można, myślę że 1 małe opakowanie tam jest chyba 7g
pozdrawiam serdecznie
Po prostu bajeczne! Wyszły idealne (chociaż nie do końca jednej wielkości :D), puszyste, a w smaku nie dorównają im żadne jagodzianki kupione w sklepie! Bardzo się cieszę, że znalazłam bloga, na którym znajdują się tak smakowite przepisy, których nie boję się wypróbować. Pozdrawiam serdecznie utalentowaną Autorkę :)
Czy zamiast świeżych drożdży można użyć tych w proszku? jeśli tak to w jakiej ilości?
tak, to może być przyczyna, przykro mi, pozdrawiam
Upieklam wczoraj jagodzianeczki i te 25 min pieczenia to za długo bo troszkę mi się spiekly i ciasto jest trochę suche może od tego ze za długo się piekly?!
Ładnie rosną i są smaczne,
jednak wg. mnie za mocno czuć drożdze. Będę szukać dalej idealnego przepisu. Pozdrawiam.
życzę smacznego:) pozdrawiam serdecznie
Świetny przepis, bułeczki wspaniale rosną, nie wierzyłam, że wyjdzie ich aż 16 :)
prezentują się tak smakowicie, że mam na nie ochotę już teraz…
Wyglądają przepysznie! Ja jednak z ciasta drożdżowego robię tylko racuchy. Pozostałe przepisy omijam szerokim łukiem – obawiam się, że nie podołam wyrabianiu…
Serdecznie dziękuję za mnóstwo inspiracji. Często wykorzystuję Pani przepisy :) Dzisiaj np zajadaliśmy się dwukolorowym ciastem bananowym. Idealna porcja pyszności i energii na wakacyjny wypad w góry ;)
dziękuję i życzę smacznego! pozdrawiam serdecznie
Fantastyczne!
wyglądają pięknie. ja w tym roku nie piekłam jeszcze jagodzianek, ale też się przymierzam do tego. Ale zawsze mam problem, że jagody i sok z nich wyciekają!!
O jej smak dziecinstwa ,a do tego plaza …morze i pan wolajacy jagodzianki , jutro z coreczka pieczemy:) pozdrawiamy serdecznie.