Dzisiaj przetestowałam przepis, który przysłała do Małej Cukierenki czytelniczka Pani Sylwia Pokora i jestem bardzo zadowolona, dziękuję:). Przepis okazał się rewelacyjny! Upiekłam pyszne ciasto z delikatnym kremem i czekoladową polewą. Spód ciasta jest zrobiony z bezy kokosowo-makowej, krem budyniowy, ale lekki i fantastycznie kremowy, od siebie dodałam do niego tylko zapach waniliowy. Całość pyszna, nie za słodka i na jednym kawałku nie mogłam poprzestać. Pani Sylwia napisała, że ciasto nazywa się „Sztachety” lub „Dziury w płocie”, ale dla mnie najlepiej pasuje „PYCHOTKA”:) Polecam…
Porcelana ze sklepu Maxwell and Williams z kolekcji InfusionsT oraz Butterfly Garden .
Pychotka kokosowo – makowa z polewą czekoladową
Składniki:
Beza:
6 białek
3/4 szklanki cukru pudru
150g wiórków kokosowych
1 szklanka suchego maku
1/4 łyżeczki aromatu migdałowego
1/4 łyżeczki aromatu waniliowego
Krem budyniowy:
6 żółtek
3/4 szklanki cukru
2 czubate łyżki mąki tortowej,
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1/2 litra mleka
1 kostka miękkiego masła – w temperaturze pokojowej (użyłam 200g)
1/3 łyżeczki aromatu waniliowego (możemy użyć prawdziwej wanilii lub cukru wanilinowego)
Wierzch:
około 100-120g biszkoptów
Polewa:
1/4 kostki margaryny
2 łyżki ciemnego kakao bez cukru
3/4 szklanki cukru
3 łyżki wody
1 łyżka mąki ziemniaczanej
Beza:
1. Białka ubić na sztywną pianę i stopniowo dodawać cukier puder, mieszać mikserem, aż masa stanie się gęsta i lśniąca.
2. Następnie dodać mak, wiórki kokosowe, aromaty i wymieszać delikatnie łyżką. Ciasto przełożyć do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia o wymiarach 33x23cm. Wyrównać i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec w temperaturze 160°C na funkcji termoobieg przez około 20-25 minut (na funkcji góra-dół 180°C), aż ładnie się przyrumieni.
Po wyjęciu z piekarnika odstawić co całkowitego ostygnięcia.
Krem budyniowy:
3. Żółtka z cukrem ubić na białą pianę (mikserem na najwyższych obrotach przez około 5-6minut).
4. Dodać obie mąki, mleko i dokładnie wymieszać. Masę przełożyć do rondelka z grubym dnem i podgrzewać, cały czas mieszając, aż masa się zagotuje (powstanie gęsty budyń). Zdjąć z ognia i odstawić do ostygnięcia – masa ma mieć temperaturę pokojową, jak masło.
5. Masło utrzeć (ucierać mikserem na najwyższych obrotach przez około 4 minuty).
6. Następnie do masy budyniowej dodawać po 1 łyżce masła, po każdym dodaniu wymieszać krótko mikserem na średnich obrotach, aż składniki się połączą. Na końcu dodać aromat, wymieszać.
7. Gotowy krem wyłożyć równomiernie na upieczonej bezie. Na wierzchu poukładać biszkopty.
Polewa:
8. Do rondelka przełożyć margarynę, dodać kakao, cukier, wodę i zagotować. Wsypać 1 łyżkę mąki ziemniaczanej i energicznie, szybko wymieszać, znów zagotować. Polewę zdjąć z ognia i odstawić na około 15-20 minut do przestygnięcia.
9. Gotową polewę wylać na wierzch biszkoptów. Ciasto odstawić na parę godzin, aż polewa całkowicie ostygnie i bardziej zgęstnieje, a smaki się przenikną.
Udanych wypieków:)
Dziękuję za przepis! Ciasto w smaku genialne! Niestety krem budyniowy nawet po nocy spedzonej w lodówce jest lejący, przez co ciasto rozwala sie przy krojeniu a potem po jakims czasie na tależu się rozpływa :( proszę o podpowiedż co zrobiłam żle?? Chcę ponowić próbę, ale nie chcę popełnić podobnego błędu.
Pozdrawiam
U mnie też to ciasto występuje jako „cycki murzynki”. Krem i ciasto mam identyczne, tylko biszkopty maczam w wódce. Na wierzch każdego biszkopcika kładę rodzynkę i na to polewę. Pychota(nie dla dzieci)!
znam to ciasto pod nazwą „cycki murzynki” tylko na biszkoptach polanych czekolada układa się jeszcze rodzynki a krem robiony jest na bazie twarożku odważanego z mleka i śmietanki -pycha, pozdrawiam
nie, nie zmielony, pozdrawiam
czy mak ma być zmielony?
bardzo mnie to cieszy, że się udało i smakowało,
pozdrawiam serdecznie
POLECAM :) Wszyscy zajadali i pytali o wiecej :)Pozdrawiam
bardzo się cieszę, że smakowało:) dziękuję za rady, pozdrawiam serdecznie
Dziekuje za przepis .. ciesze sie ze znalazlam ta fajna stronke :)
Ciasto zrobilam wczoraj na przyjecie urodzinowe. Pycha!
Korzystajac z jednego z poprzednich komentarzy, rowniez nasaczylam biszkopty (mieszanka soku anananasowego i Malibu) oraz dodalam warstwe powidel miedzy spodem i kremem. Dodam jeszcze ze ciasto smakuje najlepiej na drugi dzien jak smaki sie „przegryza” i masa dobrze sie zetnie.
Bardzo dziękuję za tak wspaniały przepis po prostu pychaaaaaaaa
Ciasto przepyszne niebo w gębie dosłownie polecam wszystkim łasuchom i nie tylko
bardzo mi miło, dziękuję za komentarz, pozdrawiam serdecznie
ja zrobiłam to pyszne ciasto po raz drugi tylko tym razem dodałam dżem truskawkowy wyszło pyszne :)
robię to ciasto od dawna, ale ja mam przepisie biszkopty maczane w alkoholu. :) to taka wersja dla dorosłych