Babka z malinami – Bardzo smaczna babka piaskowa z malinami, skórką pomarańczową i rumem. Lekka, delikatna, rozpływa się w ustach, maliny dodają wspaniałego aromatu oraz koloru. Doskonale łączy się aromat i smak skórki pomarańczowej z rumem, który też jest wyczuwalny. Babka dzięki owocom jest wilgotna i bardziej sycąca. Pięknie pachnie i bajecznie się prezentuje (jestem z niej odrobinę dumna:) ), jak dla mnie świetne połączenie smaków i aromatów. Pamiętajmy, aby składniki były w temperaturze pokojowej i użyjmy dobrego masła o zawartości tłuszczu 82%, wtedy babka będzie idealna i zmniejszy się prawdopodobieństwo, że masa podczas ucierania się zważy. Bardzo polecam, pycha:).
Babka z malinami
Składniki:
200g mąki pszennej + 1 łyżka
150g mąki ziemniaczanej
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
200g miękkiego masła
180g cukru
1 opakowanie cukru waniliowego
4 jajka
skórka starta z 1 pomarańczy
4 łyżki rumu
250g malin
cukier do posypania
1. Wymieszać razem 200g mąki pszennej z mąką ziemniaczaną i proszkiem do pieczenia.
2. Masło utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym (przez 4 minuty). Dodawać kolejno jajka, po każdym dodaniu chwilę miksować na najniższych obrotach.
3. Dodać skórkę pomarańczową, rum i mąkę. Krótko, ale dokładnie wymieszać mikserem.
4. Maliny oprószyć 1 łyżką mąki.
5. Formę na babkę o średnicy 24-25cm posmarować masłem. Nałożyć 1/4 ciasta, do pozostałego ciasta dodać maliny i delikatnie wymieszać, przełożyć do formy, wyrównać.
6. Piekłam babkę w temperaturze 180°C na funkcji góra-dół na najniższym poziomie piekarnika przez 55 minut. Przed podaniem posypać cukrem pudrem.
Udanych wypieków:)
bardzo się cieszę:) Dziękuję!! pozdrawiam serdecznie i udanego dnia!
Moja ulubiona strona z przepisami :) Piekne wypieki, kazde z wyprobowanych pyszne :) Zawsze gdy nie wiem, co upiec, zagladam na ta strone i zawsze znajduje cos fajnego. Super !
myślę, że tak pozdrawiam
Czy zamiast masła może być kostka do pieczenia Kasia ?
Mam nadzieję, że babka się udała i smakowała, pozdrawiam serdecznie
Dzień dobry! Babka w piekarniku. Dodałam tylko skórkę cytrynową i groszki czekoladowe, a maliny pominęłam. Spróbuję w sezonie :-) Martwi mnie tylko, że ciasto bylo bardzo gęste. Nakładałam je łyżką do formy. Obawiałam się takiej ilości mąki. Ciekawe czy wyjdzie i ładnie urośnie…