Dzisiaj zapraszam na słodkie, owocowe drobiazgi, czyli ucierane babeczki z bezową czapeczką. Pyszne, proste w przygotowaniu, o apetycznym wyglądzie, trochę waniliowe z nutką cytrynową. Do ich zrobienia możemy użyć dowolnych drobnych owoców. Bardzo polecam… (zmodyfikowany przepis z konkursu „ciastka na piknik” Pani Eweliny Jaroszczuk).
Porcelana ze sklepu Maxwell and Williams z kolekcji White Rose,Sway .
Babeczki „bezowe chmurki”
Składniki na ciasto powinny być w temperaturze pokojowej:
Ciasto:
150g miękkiego masła
140g cukru
1 opakowanie cukru wanilinowego (16g)
2 jajka (w temperaturze pokojowej)
180g mąki pszennej (użyłam tortowej)
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
skórka starta z pół cytryny
około 36 sztuk, umytego, obranego z ogonków agrestu (po 3 sztuki na jedną babeczkę) lub wypestkowanych wiśni ; malin
Beza:
2 białka
100g cukru
1 łyżeczka soku z cytryny
1 łyżeczka skrobi ziemniaczanej
3-4 krople aromatu waniliowego
Ciasto:
1. Mąkę przesiać i wymieszać z proszkiem do pieczenia.
2. Masło utrzeć z cukrem i cukrem wanilinowym mikserem ustawionym na najwyższe obroty, ucierać przez około 3 minuty. Następnie dodawać po jednym jajku, po każdym dodaniu ucierać mikserem na niskich obrotach przez około 50-60 sekund, aż składniki połączą się w jednolitą masę.
3. Następnie do maślanej masy dodać skórkę z cytryny i mąkę, wymieszać mikserem do połączenia składników.
4. Ciasto przełożyć do formy na muffiny wyłożonej papierowymi foremkami , nakładać do około 2/3 wysokości foremki (ciasto bardzo rośnie). W każdą foremkę włożyć 3 agresty.
Beza:
5. Białka ubić z sokiem z cytryny na sztywną pianę. Dodać stopniowo cukier i ciągle ubijać, aż powstanie gęsta, lśniąca piana. Na końcu dodać aromat, skrobie i wymieszać.
6. Pianę z białek równomiernie rozłożyć na cieście w formie na muffiny i blaszkę wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec w temperaturze 180°C na funkcji góra-dół przez około 30 minut. Piekłam na najniższym poziomie piekarnika. Po wyjęciu z piekarnika odstawić formę z babeczkami na 10 minut. Następnie babeczki wyjąć blaszki do całkowitego ostygnięcia.
Udanych wypieków:)
życzę powodzenia i cieszę się, że smakują, pozdrawiam ciepło
Babeczki sa wilgotne i naprawdę pyszne.
Mój brat zjadł prawie wszystkie,I nie zostało za wiele dla reszty rodziny :)
Każdy przepis z Twojego bloga zawsze mi wychodzi, więc w 100%polecam wszystkie przepisy,w każdej weekend staram się próbować każdy z przepisów.
Do przepisu wrócę oraz 2 innych już w ten weekennd,gdyż będę pięć ciasta dla mojego narzeczonego.
Pozdrawiam.
wyrzyskie są dobre:) inaczej bym ich nie dodała, ja lubię te z krówkami lub kruszonką
http://www.malacukierenka.pl/muffiny-z-jablkiem-krowkami-i-kruszonka.html
http://www.malacukierenka.pl/muffiny-z-malinami-i-kruszonka.html
http://www.malacukierenka.pl/muffinki-z-marchewka.html
http://www.malacukierenka.pl/muffiny-z-truskawkami-i-kruszonka.html
http://www.malacukierenka.pl/muffiny-z-jagodami-i-krowkami.html
http://www.malacukierenka.pl/muffiny-z-wisniami-i-czekolada.html
pozdrawiam serdecznie
Przepraszam, miałabym pytanko:
chcę babeczki, ale na Twoim blogu jest ich tyle, że nie wiem, które na początek wybrać, a chciałabym oczywiście te najsmaczniejsze z najsmaczniejszych. Które polecasz?
Aha, dodam, że szukam babeczek bez kremu na górze, czyli w sumie muffinek :) chyba raczej z nadzieniem – ale które ciasto do nich jest najlepsze?? (wilgotn, słodkie itp)
Pozdrawiam i z góry dziękuję!!!
przepis na 12 sztuk, pozdrawiam
na ile sztuk przepis? wyglądają smakowicie :)
mam nadzieję, że będą smakowały, pozdrawiam serdecznie
właśnie robię, wyglądają obłędnie w piekarniku :-)
cieszę się, że smakowały, pozdrawiam serdecznie:)
PRZE-PYSZ-NE!! Dziękuję za przepis! :)