Zapraszam na pyszny, wyjątkowy sernik orzechowo – pomarańczowy bez pieczenia. Z orzechami laskowymi, włoskimi i świeżym sokiem pomarańczowym. Wspaniale się komponują chrupiące orzechy w karmelu z masą serową i cytrusami. Wierzch sernika polałam pomarańczową galaretką. Całość lekka, bardzo smaczna i zniknęła u mnie błyskawicznie:). W przygotowaniu tego pysznego sernika pomógł mi nowy blender marki Sencor. Dostałam go do przetestowania i jestem zadowolona z rezultatów.
Blender jest nieduży, zgrabny i mieści się w małej szafce. Do tego ma wspaniały kolor ciemno czerwony – jeden z moich ulubionych:). Dużym plusem tej marki jest możliwość wyboru koloru blendera pod kolory w naszej kuchni, mamy do dyspozycji całą tęczę.
Sernik orzechowo – pomarańczowy
Składniki:
Spód:
100g orzechów włoskich
100g ciastek pełnoziarnistych
90g miękkiego masła
Masa serowa:
100g orzechów laskowych (mogą być włoskie)
1 łyżeczka masła
50g cukru
100ml + 6 łyżek soku pomarańczowego świeżo wyciśniętego
2 pomarańcze
5 łyżeczek żelatyny
250g serca mascarpone
400g gotowego sera na sernik
4-5 łyżek cukru pudru (proszę dosłodzić do smaku)
1 opakowanie cukru wanilinowego
Wierzch:
6 podłużnych biszkoptów
2 galaretki pomarańczowe (każda na 500ml wody)
4-5 herbatników lub korzennych ciastek
Spód:
1. Orzechy i ciasteczka przełożyć do blendera i zemleć. Dodać do nich miękkie masło i dokładnie wymieszać (można rękoma). Masę przełożyć do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia o średnicy 22cm. Wyrównać i lekko docisnąć.
Masa serowa:
2. Orzechy laskowe grubo zemleć lub poszatkować.
3. Na patelnię wyłożyć masło, cukier. Podgrzewać, od czasu do czasu mieszając, aż cukier się rozpuści i masa zbrązowieje. Dodać wtedy orzechy, dokładnie wymieszać i masę przełożyć na tacę/blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Odstawić do całkowitego ostygnięcia. Gdyby masa orzechowa zbiła się w duże grudki, proszę ją jeszcze rozdrobnić (można rękoma).
4. Pomarańcze obrać ze skórki i białego albedo, a następnie miąższ odfiletować.
5. Żelatynę zalać 6 łyżkami soku pomarańczowego i odstawiać na około 10 minut, aby napęczniała. Następnie podgrzewać ją, mieszając, aż żelatyna się rozpuści (można dodać jeszcze trochę soku pomarańczowego z tych 100ml) i zdjąć z ognia. Odstawić na około 10 minut, aby trochę przestygła – ma być letnia.
6. Oba sery przełożyć do miski, dodać cukier puder, cukier wanilinowy i sok pomarańczowy, wymieszać mikserem na średnich obrotach na jednolitą masę. Dodać żelatynę, wymieszać.
7. Masę serową podzielić na dwie części. Do jednej dodać pomarańcze, a do drugiej orzechy w karmelu. Na gotowy spód w tortownicy wyłożyć masę serową z orzechami, wyrównać. Następnie wyłożyć masę z pomarańczami i znów wyrównać. Na wierzchu ułożyć biszkopty (ja je trochę przycięłam) i lekko je docisnąć. Sernik wstawić do lodówki.
8. Obie galaretki rozpuścić w 800ml wody i odstawić do całkowitego ostygnięcia.
Zimną galaretkę wylać na wierzch sernika i deser z powrotem odstawić w chłodne miejsce, aż galaretka stężeje (najlepiej na noc).
9. Sernik orzechowo- pomarańczowy ostrożnie wyjąć z formy. Papier do pieczenia delikatnie usunąć. Herbatniki zemleć i ozdobić nimi brzeg sernika.
Smacznego:)
Sernik bardzo dobry
Dziękuję , że dzieli się Pani z nami fajnymi przepisami ,które zawsze wychodzą.
nie, myślę że trzeba zwiększyć ilość składników o połowę, pozdrawiam
Czy wystarczy skladnikow na tortownice 28 cm?
Wyglada wyśmienicie
bardzo się cieszę :) pozdrawiam serdecznie
mmmm…. sernik przepyszny, każdy się nim zachwycał:))
Ciekawy ten sernik, bardzo ładnie wygląda :)
ja polecam ser „Mój ulubiony” z Wielunia i ostatnie moje odkrycie ser „Carrefour” sprzedawany tylko w tym supermarkecie, ale jest świetny, pozdrawiam serdecznie
Jaki ser „wiaderkowy”poleca Pani do sernika?(planuję zrobić sernikowe babeczki) wybór w sklepach ogromny i mam dylemat,pozdrawiam.
bardzo fajnie ten mixer wyglada – nieunikniony dodatek dla kazdej stylowej pani domu, mam zamiar sprawic go zonie na gwiazdke :)
Ja mam mikser planetarny tej firmy, ale zachwytów brak… A sernik do wypróbowania – jak zwykle zresztą, pozdrawiam
to fajnie:) bardzo mi miło, pozdrawiam serdecznie :)
Mam taki sam blender ;) jestem z niego bardzo zadowolona :)
Serniczek – cudeńko :-)
Ogromnie się cieszę! Bardzo dziękuję za tak sympatyczny komentarz:) pozdrawiam serdecznie i życzę smacznego
Jest Pani niesamowita! Za każdym razem kiedy korzystam z Pani przepisu mam gwarancję, że wszystko wyjdzie przepyszne. Jestem bardzo częstym gościem na Pani blogu, bo uwielbiam piec i jeszcze nigdy się nie zawiodłam. Właśnie zabieram się za ten przepis. Moja rodzinka bardzo lubi serniki, więc na pewno będzie im smakować. Pozdrawiam serdecznie :)