Chrupiące ciasteczka owsiane

Lubię w niedzielę upiec ciasteczka, bo parę sobie odłożę i w ciągu tygodnia umilają mi one śniadanie w pracy:). Zatem kolejny przepis na bardzo smaczne owsiane ciasteczka. Chrupiące o zapachu waniliowym. Wielkość ciasteczek zależy od naszych preferencji, ja lubię duże, więc robiłam spore kulki i wyszło mi około 20 ciasteczek. Wiem, że miało być bardziej dietetycznie, ale upiekłam parę takich dietetycznych i w ogóle mi nie smakowały, za to te, to co innego. Szybkie, pyszne, pachnące, polecam…

Chrupiące ciasteczka owsiane

Chrupiące ciasteczka owsiane
Składniki na około 22 duże ciasteczka:
200g masła w temperaturze pokojowej
3/4 szklanki jasnego brązowego cukru (można użyć białego)
1 opakowanie cukru wanilinowego
1 jajko (w tej samej temperaturze co masło)
1 szklanka mąki pszennej
1/2 łyżeczki sody
szczypta soli
2 i 1/2 szklanki płatków owsianych
1/2 szklanki posiekanych bakalii

1. Mąkę wymieszać z sodą, solą.

2. Masło ucierać mikserem na średnich obrotach przez około 2 minuty. Dodać cukier, cukier wanilinowy i ucierać jeszcze przez 2-3 minuty. Następnie dodać jajko, wymieszać.

3. Do maślanej masy dodać pozostałe składniki i wymieszać łyżką lub rękoma.

4. Z ciasta formować w rękach kulki, układać je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i spłaszczać (między ciasteczkami proszę zachować odstępy). Ciasteczka wstawić do piekarnika nagrzanego do 170°C na funkcji termoobieg i piec przez około 17 minut (na funkcji góra-dół 180°C). Podawać przestygnięte.

Udanych wypieków:)

Chrupiące ciasteczka owsiane

Zdjęcia czytelników:
Chrupiące ciasteczka owsiane 1

Print Friendly, PDF & Email

412 komentarzy do “Chrupiące ciasteczka owsiane”

  1. Witam, właśnie zrobiłam te ciasteczka. Ma do mnie wpaść siostra na kawę, więc pomyślałam, że takie ciasteczka skutecznie umilą nam czas. Na etapie mieszania wszystkich składników byłam załamana- wydawały się tak okropnie tłuste :/ nawet się zastanawiałam czy sobie nie darować i ich nie wyrzucić. Kombinowałam co zrobiłam nie tak. Tym razem (!) co mi się naprawdę rzadko zdarza, zrobiłam wszystko dokładnie wg przepisu. No ale nic, uformowałam ciastka i hop do piekarnika. W całym domu pachnie pięknie wanilią a ciastka wyszły świetne :) kruche, maślano-waniliowe. Rada dla tych, których tak jak mnie załamie konsystencja przy mieszaniu- przecierpieć, bo ciastka są tego warte. Pozdrawiam ciepło :)

    Odpowiedz
  2. Oh moje właśnie są w piekarniku i pachną pięknie:-) Za to chyba odstępy zbyt małe, bo trzeba będzie tego placuszka kroić nożem ;-) Tak to jest jak się chce wszystko za jednym razem upiec. Nauczka na przyszłość! Pozdrawiam

    Odpowiedz
  3. Moje jedno „ciasteczko” wyszło jak wielka pajda chleba hehe troche przesadziłam z wielkością kulek ale fakt , ze sa przepyszne :)

    Odpowiedz
  4. Ciastka są niesamowite! Właśnie je upiekłam i moi przyjaciele zajadali się nimi! Następnym razem zamoczę jedną połowę w mlecznej czekoladzie tylko muszę znaleźć dobry przepis i już w ogóle będą obłędne! Dziękuje za przepis i z pewnością skorzystam z innych :)

    Odpowiedz
  5. Ciastka rewelacja!!!!! Właśnie upiekłam, pachnie w cały domu. Zrobiłam właściwie mega ciacha!!! Za duze chyba te moje kuleczki;) Ale i tak super. Dodałam posiekane migdały i skórke pomaranczową:) POLECAM GORĄCO nawet na te gorące dni. Dzieki Cukierenko!

    Odpowiedz

Dodaj komentarz