Przepyszne muffinki z marchewką, które właściwie zrobiłam dla jednej z czytelniczek. Zwróciła mi uwagę, że nie mam babeczek z marchewką i bardzo dobrze się stało, ponieważ upiekłam smaczne, zdrowe muffiny. Wilgotne, delikatne, aromatyczne dzięki dodaniu przypraw korzennych, ładnie rosną i są proste w przygotowaniu. Nie są gęste i ciężkie, tylko raczej puszyste. Wspaniałe na śniadanie. Z podanego przepisu otrzymamy 12 dużych babeczek, jest to zmodyfikowana wersja Maślanego ciasta marchewkowego z kremem. Bardzo polecam i życzę smacznego. Pozdrawiam:)
Muffinki z marchewką
Składniki na 12 dużych babeczek:
300g mąki
1,5 łyżeczki sody
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
1 łyżeczka cynamonu
po 1/2 łyżeczki zmielonego kardamonu, gałki muszkatołowej i imbiru
130g jasnego brązowego cukru
1 opakowanie cukru waniliowego
3 jajka
100g roztopionego masła
80ml śmietany
300g startej marchewki
1 łyżeczka starej skórki cytrynowej
1. Wymieszać razem mąkę, sodę, proszek do pieczenia, sól i przyprawy.
2. W drugiej misce ubić jajka z cukrem i cukrem waniliowym, ubijać przez 3 minuty.
3. Dodać roztopione masło i śmietanę, wymieszać łyżką.
4. Dodać marchewką i skórkę cytrynową, wymieszać krótko łyżką. Dodać mąkę i znów wymieszać krótko łyżką, tylko do zwilgotnienia składników.
5. Ciasto przełożyć do formy na muffinki wyłożonej papierowymi foremkami lub posmarowanej masłem i posypanej mąką. Piekłam w temperaturze 170°C na funkcji termoobieg przez 25 minut.
Udanych wypieków:)
na tarce z dużymi oczkami,
pozdrawiam
witam,na jakiej grubości tarki zetrzeć marchewkę?
proszę dać 2/3 szklanki cukru
a marchewki dać dwie takie średniej wielkości,
pozdrawiam
prosze o podpowiedz – 130g cukru i 300g marchewki to ile na szklanki?… (nie mam wagi kuchennej :/)
witam,
ja użyłam 12%,
pozdrawiam
Jaki % powinna miec śmietana??
Muffinki z tego przepisu są naprawdę wysmienite. Mają idealną konsystencję i są słodkie w sam raz. Do tej pory robiłam muffinki marchewkowe z przepisu gdzie należało użyć jakieś kosmiczne ilości oleju!!! Przez to były tłuste i zamulające (a raz to nawet wypłynął mi z nich cały olej) =P Cieszę się, że trafiłam na ten przepis. Dziękuję i pozdrawiam =D
dziękuję!
wyszły pyszne. połowa zjedzona na ciepło:) tylko zużyte papiloty poniewierają się po mieszkaniu… jeden znalazłam nawet w pudle na klocki dzieciaków;)
Witam:)
Bardzo się cieszę, rzeczywiście trochę mało słodkie, ale takie miały być, oczywiście można dodać więcej cukru. Dziękuję za komentarz,
pozdrawiam
Sa przepyszne, troszke malo slodkie al chyba takie wlasnie powinny byc. Nawet moj maz byl bardzo zachwycony:-)
http://www.boronappetit.blogspot.com/ ZAPRASZAM!
wygladają przepysznie:) ja marchewki do słodkich wypieków jeszcze nie używałam:) czas nadrobic:)
pysznie i do tego jeszcze zdrowo :)
Pysznościowe i zdrowe!
O mniam, jakie pyszne i ładne muffiny !:)