Korzenne kruche ciasteczka

Korzenne kruche ciasteczka – Rewelacyjne ciasteczka, które są po prostu przepyszne. Dodajemy sporą ilość korzennych przypraw i odrobinę aromatu rumowego. Ciasteczka są kruche, maślane, ładnie rosną i są bardzo aromatyczne. Do tego, szybkie i łatwe w przygotowaniu. Pokryłam ciasteczka gorzką czekoladą, ale możemy je polukrować lub zostawić bez dodatków. Ozdobiłam ciasteczka perełkami Dr. Oetkera, które są mięciutkie i neutralne w smaku, więc podczas jedzenia chrupią tylko ciasteczka:). Bardzo polecam…

Korzenne kruche ciasteczka

Korzenne kruche ciasteczka
Składniki na 40-45 ciasteczek:
300g mąki
1 płaska łyżeczka sody
120g cukru
1 opakowanie cukru waniliowego
szczypta soli
1 łyżeczka cynamonu
1/2 łyżeczki zmielonych goździków
1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
1/2 łyżeczki imbiru
1/3 łyżeczki aromatu rumowego
1 jajko
200g zimnego masła

Dekoracja:
100g gorzkiej czekolady
kolorowe perełki lub posypka cukrowa

1. Wymieszać razem mąkę, sodę, sól, cukier waniliowy, cukier i przyprawy.

2. Masło posiekać i dodać do mąki, przez chwilę rozcierać palcami. Dodać jajko i aromat, szybko zagnieść ciasto, wstawić do lodówki na 30 minut.

3. Po wyjęciu ciasta z lodówki krótko je zagnieść i rozwałkować na grubość około 1cm. Foremkami wycinać ciasteczka i układać je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piekłam w temperaturze 160°C na funkcji termoobieg przez 15 minut. Ciasteczka odstawić do ostygnięcia.

4. Czekoladę roztopić na parze (ustawiamy ją w miseczce nad gotującą się wodą) i posmarować nią ciasteczka, wierzch posypać perełkami lub posypką (użyłam perełek Dr.Oetkera, ponieważ są mięciutkie i neutralne w smaku).

Udanych wypieków:)

Korzenne kruche ciasteczka

Print Friendly, PDF & Email

80 komentarzy do “Korzenne kruche ciasteczka”

  1. ciasteczka robiłam dwa tygodnie przed swietami , byłam zaskoczona ze dalej sa swieze miekkie i bardzo smaczne , dostałam od dzieciatka 100 foremek do ciastek wiec przepis bedzie potrzebny .pozdrawiam serdecznie i zycze udanego nowego roku

    Odpowiedz
  2. Zrobiłam wszystko zgodnie z przepisem (jedynie użyłam gotowej mieszanki korzennej) i wyszły mi rewelacyjnie. Konsystencja ciasta odpowiednia, plastyczna, także nie miałam żadnych przygód z klejeniem się do stolnicy czy wałka, ani też ciasteczka mi się nie rwały przy przekładaniu na blachę. :)
    Masło starłam na tarce, bardzo ułatwia późniejsze ugniatanie – patent chyba wzięty od Pani z jakiegoś innego przepisu…. ?
    Generalnie ciacha super, pachnie w całym mieszkaniu, smakują obłędnie, jeszcze tylko pociapkać czekoladą i można się opychać ;)

    Odpowiedz
  3. ciastka wyszły przepyszne ,reklamuje PANI przepisy w pracy …. kolezanki sa zachwycone.. Zycze wszystkiego dobrego..pozdrawiam

    Odpowiedz
  4. tak około 30-60g, musi Pani zobaczyć, najpierw dodać około 30g i jeśli ciasto będzie dalej takie lepkie, proszę dodać jeszcze trochę, pozdrawiam serdecznie i dziękuję:) smacznego!

    Odpowiedz
  5. Ile mąki dodać przy następnej okazji, żeby było bezpiecznie i żeby nie przedobrzyć? Pomimo delikatnie rozlanego kształtu znikają w tempie ekspresowym. Uwielbiamy Pani przepisy :)

    Odpowiedz
  6. myślę, że to przez masło, miało więcej dodatków i było pewnie bardziej miękkie, następnym razem proszę dodać więcej mąki, pozdrawiam

    Odpowiedz
  7. Witam,u mnie właśnie wystygły,pachnie migdałami ponieważ taki dałam olejek,sypnełam 1 łyżeczkę przyprawy piernikowej ale jest słabo wyczuwalna jeśli ktoś lubi intensywniejszy smak to śmiało 2 może dać.Są pyszne,jutro moje pociechy będą ozdabiać,dziś wykrawali (godzina z hakiem ciszy i spokoju w domu,skupienie wisi w powietrzu :D ).Pozdrawiam wszystkich lukrujących itp. :)

    Odpowiedz

Dodaj komentarz