Pod koniec maja brałam udział w warsztatach dekorowania tortów, ciast i ciasteczek „Perfecting Cakes”, które odbywały się na Malcie. Prowadziła je Zoe Clark, Mistrzyni Cukiernictwa, a ja miałam zaszczyt być jej asystentką. Prowadzi ona wspaniałą pracownię artystyczną „The Cake Parlour” w Londynie, którą już udało mi się odwiedzić.
W pierwszym dniu przygotowywałyśmy ciasto w kształcie torebki oraz buciki.
W kursie brało udział 15 osób i każda miała swoje stanowisko. Otrzymałam ładny fartuszek do mojej kolekcji:), lubię je dostawać na pamiątkę z takich warsztatów.
Zoe pokazałam nam od początku do końca, jak przygotować bucik. Używała do tego foremki do wycinania podeszwy bucika i silikonowej foremki do uformowania obcasa. Pokazała też różne formy do odciskania wzorów na lukrze. Ostatnim elementem kończącym bucik była róża zrobiona z papieru ryżowego.
Do przygotowania torebki były potrzebne trzy kawałki ciasta przycięte do półokręgu. Przekładane i pokrywane były ganachem. Następnie był on wyrównywany szpatułką maczaną w gorącej wodzie. Kiedy był już idealnie gładki, ciasto było pokrywane lukrem. Po wyrównaniu lukru przyklejane były drobiazgi, jak rączka torebki i zapięcie. Proszę jeszcze zwrócić uwagę na spód, który wygląda jak deseczki, a zrobiony był z lukru pomalowanego barwnikiem rozcieńczonym w wodzie.
W drugim dniu był pokaz różnych technik dekoratorskich. Można było zobaczyć, jak przygotować róże, ciekawe koronki z lukru oraz jak ozdabiać lukrem „royal icing”. Ja nie mogłam się napatrzeć z jaką łatwością i swobodą Zoe to robiła. Było to ciekawe, pouczające doświadczenie.
Po warsztatach nie mogło zabraknąć pamiątkowych zdjęć, na zdjęciu poniżej Zoe i ja. Warsztaty były wspaniałe i bardzo się cieszę, że mogłam wziąć w nich udział. Już nie mogę się doczekać kolejnych.
Pozdrawiam:)
bardzo dziękuję:) będę trenować, we wrześniu znów wybieram się do Zoe, więc może kiedyś coś zorganizuję, pozdrawiam serdecznie
Ja też czekam na takie warsztaty!
Proszę trenować i zaplanować dla nas taki wspaniały czas, bo stanęłam w miejscu z moimi tortami i nie umiem ruszy dalej :)
Życzę wspaniałych owoców warsztatowego czasu :)
tuśka – można się nauczyć, trzeba tylko cierpliwości i zacięcia,
Alka – jeszcze za mało umiem, muszę jeszcze potrenować,
dziękuję, pozdrawiam serdecznie
Wyspaniale doswiadczenie,tylko pozazdroscic Moje gratulacje piekne zdjecia
och…zazdroszczę takich warsztatów..doświadczenie jakie tam się nabywa jest pewnie bezcenne..
Można się tego nauczyć, czy trzeba mieć talent? Nigdy nie umiałam dekorować, wszystko co robię smakuje, ale nie wygląda…
Super! To może Pani teraz zorganizuje takie warsztaty dla innych? Ja chciałabym wybrać się na jakiś kurs/warsztaty dekorowania ciast i tortów :-)