Zapraszam dzisiaj na bardzo szybką i łatwą w przygotowaniu pyszną babkę górniczą. Przepis dostałam od czytelniczki Małej Cukierenki Pani Sylwii Pokory – bardzo dziękuję. Babka jest smakowita, ma ładny ciemny kolor od kakao i dżemu, świetnie smakuje z dodatkiem bakalii. Jest wilgotna i puszysta. Przepis dodaję do moich ulubionych. Bardzo polecam…
Pyszna babka górnicza
Składniki powinny być w temperaturze pokojowej:
2 szklanki mąki pszennej (użyłam tortowej)
1 szklanka mleka
pół kostki miękkiej margaryny (130g) lub masła
1 jajko
1 szklanka cukru
2 łyżki dżemu (ja dodałam z owoców leśnych)
1,5 łyżeczki sody
1/2 łyżeczki cynamonu
1 łyżeczka kakao
2 garści poszatkowanych orzechów
2 garści drobnych rodzynek lub żurawiny (możemy dodać inne bakalie)
(można też dodać pół opakowania przyprawy do piernika, ja nie dodałam)
1. Margarynę utrzeć z cukrem mikserem ustawionym na najwyższe obroty, ucierać przez około 2 minuty. Zmniejszyć obroty miksera na średnie i dodać jajko, dżem i wymieszać na jednolitą masę.
2. Następnie dodać cynamon, kakao, sodę, 1 szklankę mąki i pół szklanki mleka, krótko wymieszać. Dodać resztę mąki i pozostałe mleko, wymieszać na jednolitą masę.
Dodać orzechy i rodzynki, wymieszać łyżką.
3. Ciasto przełożyć do formy na babkę o średnicy 22cm posmarowanej masłem i posypanej mąką. Wyrównać i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec w temperaturze 180°C na funkcji góra-dół przez koło 55-60 minut. Piekłam na najniższym poziomie piekarnika.
Po wyjęciu z piekarnika babkę odstawić do ostygnięcia.
4. Babkę ostrożnie wyjąć z formy i posypać cukrem pudrem.
Udanych wypieków:)
A jak ktoś nie ma piekarnika z termoobiegiem, to jaka temp jest odpowiednia do pieczenia?
Niestety babka niezbyt wyrosla. Smak ok, tylko szkoda ze mala….
smacznego! pozdrawiam serdecznie:)
Dziś ją upiekłam .Pięknie wyrosła,pięknie pachnie.Jak trochę wystygnie,będzie do porannej kawki. Dziękuję za przepis ☺.
cieszę się bardzo:) dziękuję za komentarz, pozdrawiam serdecznie
Jak zwykle fajny przepis:) Babka pychotka:) pozdrawiam serdecznie:)
bardzo dziękuję za komentarz, życzę smacznego! pozdrawiam serdecznie
Właśnie wyjęłam z piekarniczka tą przepyszną babaeczkę wyrosła ogromna i cudownie pachnie:) super stronka będę zaglądała już tutaj częściej dziękuje i pozdrawiam:)
cieszę się, że smakowała, na pewno się uda, pozdrawiam serdecznie
babka rewelacja wilgotna i bardzo delikatna.zniknęła w ciągu jednego popołudnia.teraz biorę się za tą z krówkami. mam nadzieję że wyjdzie;););)
Takiej babki jeszcze nie jadłam. Cudne zdjęcia <3
no właśnie też się nad tym zastanawiam, ale zostawiłam oryginalną wersję, pozdrawiam
Wspaniała baba! Ciekawa jestem skąd ta intrygująca nazwa? :)
cieszę się i dziękuję, pozdrawiam serdecznie
Pyszotka bardzo dziękuję! NIe wiem dlaczego tak późno trafiłam na Pani blog! Gratuluję i czekam na następne