Pomarańczowe cupcakes

Pomarańczowe Cupcakes – Pyszne, małe cudeńka o smaku pomarańczowym. Bardzo aromatyczne, delikatne i wilgotne. Szybkie w przygotowaniu i proste, pamiętajmy jedynie, aby wszystkie składniki były w temperaturze pokojowej. Zapraszam więc na smaczne waniliowo-pomarańczowe babeczki z maślanym kremem, możemy udekorować je dowolnie (zmodyfikowany przepis z książki „Baking – a commonsense guide”).

Pomarańczowe cupcakes

Pomarańczowe Cupcakes
Składniki na 12 babeczek:
120g miękkiego masła
120g cukru
220g mąki
1/2 łyżeczki sody
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
130ml soku pomarańczowego (najlepiej świeżo wyciśniętego)
1 łyżeczka aromatu waniliowego
2 jajka
skórka starta z jednej pomarańczy
Krem:
70g miękkiego masła
100g cukru pudru
1 łyżka soku pomarańczowego
3 krople aromatu pomarańczowego
pomarańczowy barwnik spożywczy (niekoniecznie)
Dodatkowo:
gotowa galaretka pomarańczowa

1. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i sodą.

2. W misce umieścić mąkę, masło, cukier, sok pomarańczowy, aromat waniliowy i jajka. Miksować na najniższych obrotach przez 2 minuty, następnie zwiększyć obroty na średnie i ucierać jeszcze przez kolejne 2 minut.

3. Dodać skórkę pomarańczową, wymieszać.

4. Ciasto przełożyć do formy na muffinki wyłożonej papierowymi foremkami i piec w temperaturze 160°C na funkcji termoobieg przez około 20-25 minut. Odstawić do ostygnięcia.

Krem:
5. Masło utrzeć do białości. Dodać połowę cukru, łyżkę soku pomarańczowego i jeszcze przez chwilę ucierać. Wsypać resztę cukru, dodać parę kropli aromatu pomarańczowego, barwnik i dobrze wymieszać.

6. Ostygnięte babeczki dekorować kremem i galaretką pomarańczową.

Udanych wypieków :)

Print Friendly, PDF & Email

21 komentarzy do “Pomarańczowe cupcakes”

  1. Ten przepis jest mega-super!!! Mimo, iż piekę dość dużo to są to pierwsze babeczki w moim wykonaniu. Robi się je dosłownie 10 minut, nie więcej! A że robiłam je w wielkim pośpiechu – o skórce pomarańczowej przypomniało mi się, gdy ciasto nałożyłam już w brytfannę… cóż zrobić – posypałam babeczki i lekko „zamieszałam” widelczykiem. Wyszło bomba! Chrupiące z wierzchu! Ale nie robiłam kremu, co by się oszczędzać ;) i bez niego powalają na nogi!!!

    Super strona, super zdjęcia i super przepisy!!!

    Odpowiedz
  2. Zrobiłam te babeczki, wyszły przepyszne! Do kremu tylko dodałam troche aromatu cytrynowego, aby nadać lekkiej kwaskowości.

    Odpowiedz
  3. Przepyszne! Ja zrobiłam babeczki bez kremu, ale za z polewą z gorzkiej czekolady i mleka skondensowanego – Mniam <3 Szkoda tylko, że nie dietetyczne, ale koledzy zaoferowali się pomóc mi jakoś utrzymać linię i "skosztować" trochę ;)

    Odpowiedz
  4. Witam:)
    Bardzo się cieszę i gratuluję pierwszych udanych wypieków,
    cieszę się, że babeczki smakowały, dziękuję za komentarz,
    pozdrawiam serdecznie

    Odpowiedz
  5. Fantastyczny przepis! Jestem cukierniczym żółtodziobem, praktycznie te babeczki to był mój pierwszy samodzielny wypiek i wyszły fantastycznie.
    Zmodyfikowałam też odrobinkę recepturę i zrobiłam również babeczki cytrynowe (mniej soku i trochę wody, żeby ciasto zachowało właściwą konsystencję).
    A część zamiast kremem udekorowałam rozpuszczoną gorzką czekoladą – też pasowało smakowo.
    Pozdrawiam serdecznie

    Odpowiedz
  6. witam
    tak bardzo gęsty to raczej nie, ale nie miałam problemu z ozdobieniem babeczek,
    galaretki były kupione nie robiłam ich sama
    pozdrawiam

    Odpowiedz

Dodaj komentarz