Kuleczki Rafaello

Kuleczki Rafaello – Smaczne i bardzo proste w przygotowaniu kokosowe kuleczki. W środek każdego ciasteczka włożony jest migdał lub, jak wolimy, orzech laskowy. Masa przygotowana jest na maśle, wiórkach kokosowych i herbatnikach. Kuleczki świetnie smakują, są miękkie i wilgotne. Wydaje mi się, że jeszcze lepiej smakują na drugi dzień. Jeśli komuś nie odpowiada dodanie jajka, proszę spróbować zastąpić je gęstym serkiem lub śmietaną (ja nie próbowałam, więc nie wiem jaki będzie efekt). Polecam. Przepis przysłała do Małej Cukierenki Pani Monika Lipa i bardzo za niego dziękuję. Pozdrawiam serdecznie.

Kuleczki Rafaello

Kuleczki Rafaello
Składniki na około 30 sztuk (pamiętajmy, aby składniki były w temperaturze pokojowej):
100g miękkiego masła
1/2 szklanki cukru pudru
1 jajko
100g wiórków kokosowych
100g herbatników
30-40g migdałów lub orzechów laskowych

1. Miękkie masło ucierać przez około 2 minuty mikserem ustawionym na najwyższe obroty. Następnie stopniowo dodawać cukier puder i ucierać jeszcze przez około 2-3 minuty, aż masa będzie kremowa.

2. Zmniejszyć obroty miksera na średnie i dodać jajko, dokładnie wymieszać, aż składniki się dobrze połączą.

3. Odłożyć około 3 łyżki wiórków kokosowych, a resztę dodać do masy, wymieszać. Powstałą masę wstawić do lodówki na 1 godzinę.

4. Herbatniki bardzo drobno pokruszyć. Masę kokosową wyjąć z lodówki i dodać herbatniki, wymieszać.

5. Z ciasta formować kuleczki wielkości orzecha włoskiego (ja nawet robiłam trochę mniejsze). W środek każdej kuleczki włożyć migdał lub orzech laskowy. Następnie kuleczki obtoczyć w odłożonych wiórkach kokosowych. Gotowe kuleczki wstawić do lodówki na parę godzin.

Smacznego:)

Kuleczki Rafaello 1

Print Friendly, PDF & Email

40 komentarzy do “Kuleczki Rafaello”

  1. Pani Ewa słusznie zauważyła, że w przepisie na kuleczki bez pieczenia jest jajko. Skusiłabym się, bo wyglądają pysznie, ale niestety zrezygnuję. U mnie w rodzinie już wystąpiło zarażanie salmonellą :(

    Odpowiedz
  2. Zrobiłam kuleczki w sobotę….oczywiście zniknęły w mgnieniu oka :)
    Ale nastepnym razem ( a na pewno zrobie je jeszcze ) dodam do masy potartej białej czekolady i trochę advokaata. Dam znać jak smakują w takim zestawianiu
    pozdrawiam serdecznie

    Odpowiedz
  3. Przeraża mnie nieco to surowe jajko, tak bez żadnej obróbki termicznej? To chyba niezbyt zdrowe, ani bezpieczne …

    Odpowiedz
  4. Przepyszne!!! I łatwe, proste i przyjemne w wykonaniu ;)))) i chyba z 10 osobom podalam linka do Twojej strony, bo wszyscy pytali o przepis :))) nastepnym razem zrobie z podwójnej porcji, bo znikają jak szalone :)))
    Nie wiem jak to sie dzieje, ale wszystkie Twoje przepisy sie udaja :D mój mąż tez jest Ci wdzięczny, bo cały czas ma cos słodkiego na stole ;)

    Odpowiedz
  5. Zrobiłam wczoraj, przez noc się „przegryzły” i są mega pyszne:) mama powiedziała, że lepsze niż kupne rafaello:) dziękuje Pani za przepisy zwłaszcza ciasteczek, bo ciasta jeszcze sie nie odwazylam sama zrobic, ale moze kiedys wkoncu sporbuje:)) pozdrawiam

    Odpowiedz

Dodaj komentarz