Klasyczne muffinki z czekoladą – Czekoladowe, cudownie pachnące babeczki umilą każdą chwile. Wspaniały aromat czekolady rozchodzi się po całym domu, aż nie można się doczekać, kiedy się upieką :) Gdy lekko przestygną, oblej je rozpuszczoną czekoladą i przez moment rozkoszuj się tym fantastycznym smakiem. Bardzo łatwe w przygotowaniu, więc nie zwlekaj i pozwól sobie na chwileczkę zapomnienia…
Klasyczne muffinki z czekoladą
Składniki na 12 babeczek:
3 łyżki masła
100g czekolady deserowej lub groszków czekoladowych
220g mąki
100g cukru
1 opakowanie cukru waniliowego
2 łyżki kakao
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
pół łyżeczki sody
szczypta soli
2 jajka
150ml maślanki
Do dekoracji:
pół tabliczki białej, mlecznej i gorzkiej czekolady
Masło rozpuścić. Czekoladę drobno posiekać.
Mąkę przesiać i wymieszać z cukrem, cukrem waniliowym, kakao, proszkiem do pieczenia, sodą, solą i czekoladą.
Jajka wymieszać z maślanką i masłem.
Obie masy połączyć, mieszać bardzo krótko, tylko do zwilgotnienia składników. Ciasto przełożyć do formy na muffinki wysmarowanej masłem i posypanej mąką lub wyłożonej papierowymi foremkami. Piekłam w temperaturze 170°C na funkcji termoobieg przez około 22 minuty. Czekoladę białą, mleczną i gorzką roztopić w osobnych miseczkach. Łyżeczką nakładać na przestygnięte babeczki.
Udanych wypieków :)
Już po raz 3 je robię, na wesele brata poszalałam i zrobiłam 100 :) zniknęły w mgnieniu oka.. zawsze wychodzą :)
Bardzo się cieszę, że babeczki smakowały, bardzo dobre modyfikacje, dziękuję za komentarz,
pozdrawiam serdecznie
Witam, na święta zrobiłam te babeczki, z podwójnej porcji, wyszło dokładnie 45 szt. do środka dodałam kandyzowane skórki cytrusów, wyszły bardzo pyszne, znikły w tempie błyskawicznym, dodałam zamiast zwykłego cukru- cukier puder i o połowę mniej kakao dzięki temu nie były takie gorzkie- SMAK BOMBA!!! :)
nic nie dodalam:), poprostu swiezo zanurzone w czekoladzie i na sloneczku,
pozdrawiam serdecznie
moja polewa się tak nigdy nie błyszczy, przyznaj się co dodałaś :)
Wyglądają przecudownie . Aż ślinka cieknie .
wydaje mi się, że dlatego się „rozlały” same średnio trzymają kształt, oczywiście można piec w samych papierowych foremkach, ale wtedy najlepiej powkładać 2-3 papierowe formaki w jedną babeczki lepiej zachowają kształt, czyli na jedną babeczkę zużyjemy 2-3 pergaminowe foremki.
pozdrawiam:)
Właśnie nie, bo jeszcze nie mam takiej formy. Piekłam w takich pergaminowych foremkach jednorazowych.
Witam:)
Aniam – ale piekła Pani w formie na muffinki?
Jeszcze nigdy nie przyrządzałam ciasta w tak błyskawicznym tempie.. Smakują wyśmienicie..Jednak moje nie wyglądaja tak pięknie – trochę się „rozlały” podczas pieczenia..chyba te pergaminowe foremki byly zbyt cienkie..
:D ale mnie dzisiaj ucieszyłaś jeszcze raz dziękuję za miłe słowa :) zdjęcia robiłam w ogródku dlatego są dobrze oświetlone i czekolada tak błyszczy.
Piękne, wspaniałe, odjazdowe! Oczu nie mogę oderwać; naprawdę niesamowite wyszły Ci te zdjęcia, gratuluję:)
Niesamowite, błyszczą się jak bombki na choince, zwłaszcza na drugim zdjęciu ;) Jeżeli tak dobrze smakują jak wyglądają, to gratuluję:)
:) pozdrawiam
ta polewa wygląda obłędnie!!!