Świąteczny keks z bakaliami – Lubię ciasta, które mają w sobie dużo bakalii, szczególnie te w okresie Bożego Narodzenia są niesamowite, takie kolorowe, obfite i ten wspaniały smak, który nadają im przeróżne bakalie. Upiekłam więc bardzo smaczny keks polany białą czekoladą z mnóstwem kandyzowanych i suszonych owoców. Ładnie i apetycznie wygląda taki naładowany bakaliami, wybornie smakuje i pięknie pachnie. Dominujące aromaty to śmietankowy i rumowy. Całość dopełnia polewa z białej czekolady, która dobrze komponuje się z keksem. Kolorowe, pyszne ciasto, które u mnie na pewno będzie na święta. Nie ma z nim dużo zachodu, tylko pamiętajmy, aby składniki były w temperaturze pokojowej. Bardzo polecam.
Świąteczny keks z bakaliami
Składniki:
Ciasto:
500g mąki + 1 łyżka (użyłam mąki tortowej)
250g masła
200g cukru
4 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
1/2 łyżeczki soli
3/4 łyżeczki aromatu śmietankowego
1/4 szklanki mleka
50ml rumu
100g rodzynek
100g kandyzowanej skórki pomarańczowej lub smażonej (możemy dodać 50g pomarańczowej i 50g cytrynowej)
200g dowolnych miękkich bakalii
(dodałam suszoną żurawinę, śliwki, kandyzowaną papaję, daktyle)
Dodatkowo:
150g białej czekolady
5 łyżek mleka
100g mieszanki kandyzowanych owoców i skórek (mieszanka keksowa lub inne bakalie)
1. Bakalie drobno pokroić i wymieszać z łyżką mąki.
2. Mąkę przesiać i wymieszać z proszkiem do pieczenia, sodą, solą.
3. Masło utrzeć z cukrem na kremową masę (około 4-5 minut).
4. Następnie do utartego masła dodawać po jednym jajku (obroty miksera zmienić na najniższe), po każdym dodaniu dobrze wymieszać.
5. Do masy dodać aromat, 1/3 mąki i krótko wymieszać.
Wlać mleko, krótko wymieszać i znów wsypać 1/3 mąki.
Wlać rum, zamieszać i wsypać resztę mąki.
6. Na końcu dodać bakalie, zamieszać i ciasto przełożyć do formy keksowej. Użyłam formy 35x12cm i piekłam w temperaturze 170°C na funkcji góra-dół na najniższym poziomie piekarnika przez 70-75 minut. Po wyjęciu ciasto odstawić do ostygnięcia. Ostygnięte ciasto dobrze by było zawinąć w ściereczkę i odstawić w chłodne miejsce na 3 dni.
Polewa:
7. Mleko zagotować, zdjąć z ognia, dodać połamaną białą czekoladę i mieszać, aż się rozpuści. Jeśli masa zrobi się gęsta, dodać jeszcze mleka i postawić na chwilę na ogień, ciągle mieszając, aż powstanie gładka masa (czekolada w końcu rozpuści się w mleku). Gotową polewą dekorujemy świąteczny keks z bakaliami i posypujemy kandyzowanymi owocami.
Udanych wypieków:)
Witam, zapraszam Cię na mojego bloga po wyróżnienie :) http://oliwkawczekoladzie.blogspot.com/2011/11/wyroznienie-dla-mojego-bloga.html
O MATEŃKO..smakowice wyglada..uwielbiam keksy ale twoj tak pieknie wyglada ze chyba wyprobuje przepis:))) na weekendzie:))
Zapach smak ciekną z ekranu. Szkoda,że nie można tego popróbować od razu.
jakie kolorowe :) wygląda super, a jak kusi :D
http://wszystkoogotowaniuks.blogspot.com
wygląda po prostu idealnie:) ….. i to cudne pękniecie:)
aż ślinka leci… z pewnością wypróbuję:-)
pieknie bajecznie kolorowy, widać że idą święta.
Ciasto keks bardzo -to dobre ciasto. Bakalie ok.
Przepis bardzo prosty. Wysztko jest pyszne.
Wyglada szalenie efektownie! Kiedys nie znosilam keksow, bo z bakaliami bylam na bakier, ale jestem pewna, ze teraz takie ciacho by mi zasmakowalo!
Taki kolorowy i zachęcający! Śliczne zdjęcia!
cudny! u mnie na święta też będzie keks obowiązkowo:)
Hej, wyglada swietnie, z cieplym mlekiem na pewno rewelacja!
Ale piękny!
proszę się nie martwić, ucierać mało z cukrem 4 minuty i dodawać po jednym jajku miksując na najniższych obrotach, po każdym dodaniu dobrze wymieszać zanim dodamy następne, a będzie dobrze i oczywiście wszystkie składniki w temperaturze pokojowej, jak by się zważyło to dodać dodatkowo 2 łyżki mąki ziemniaczanej do zważonej masy i powinno pomóc.
o jej…. bajka! po prostu cudo….
dołożę wszelkich starań by zawitał u mnie na świątecznym stole, choć już mam obawy bo ucierane nie są moją mocną stroną :0(