Ciasteczka „Kawowe całuski”

Zapraszam na pyszne, kawowe ciasteczka przekładane kremem – kawowe całuski. Ciasteczka są kruche, cudownie pachną i są dosyć szybkie w przygotowaniu. Wyglądają uroczo w kształcie serduszek. Bardzo lubię kawę, więc ten przepis jest dla mnie fantastyczny. Przepis na około 24 ciasteczka. Polecam…

Porcelana ze sklepu Maxwell and Williams z kolekcji White Rose .

kawowe-caluski4

Ciasteczka „Kawowe całuski”
Składniki powinny być w temperaturze pokojowej:
120g miękkiego masła
200g mąki pszennej (użyłam tortowej)
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
50g cukru
1 opakowanie cukru wanilinowego 16g
2 żółtka
2 łyżki kawy rozpuszczalnej (najlepiej espresso, jeśli kawa będzie w granulkach, proszę przesiać ją przez sitko)
Krem:
50 miękkiego masła
80g cukru pudru
2 łyżki kawy rozpuszczalnej (najlepiej espresso)
2 łyżki gorącej wody

kawowe-caluski

Ciasto:
1. Mało utrzeć z cukrem i cukrem wanilinowym, ucierać mikserem ustawionym na najwyższe obroty przez około 2-3 minuty. Dodać żółtka i wymieszać. Wsypać mąkę, kawę, proszek i wymieszać mikserem, aż powstaną okruchy. Następnie odłożyć mikser i rękoma zagnieść ciasto.

2. Ciasto, podsypując mąką, rozwałkować na grubość około 3-4mm i wycinać z niego ciasteczka.

3. Ciasteczka ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia (proszę zachować między ciasteczkami odstępy) i piec w temperaturze 170°C na funkcji termoobieg przez około 15 minut.

4. Ciasteczka po wyjęciu z piekarnika odstawić do całkowitego ostygnięcia.

Krem:
5. Kawę zalać 2 łyżkami gorącej wody i wymieszać, odstawić do ostygnięcia.

6. Mało utrzeć z cukrem pudrem, ucierać mikserem ustawionym na najwyższe obroty przez około 3 minuty. Dodać przestygniętą kawę i dokładnie wymieszać mikserem. Gotowym kremem przekładać ciasteczka.

Udanych wypieków:)

kawowe-caluski

Print Friendly, PDF & Email

25 komentarzy do “Ciasteczka „Kawowe całuski””

  1. przez około 6 dni w szczelnym opakowaniu i jeśli z kremem maślanym to dobrze żeby leżały w chłodnym miejscu, pozdrawiam

    Odpowiedz
  2. Witam! Ciasteczka udane, pięknie pachną, mocno kawowe – zwłaszcza krem. Idealne na dzisiejsze świąteczne popołudnie :) Mój tata – raczej sceptyczny wobec wypieków – poza tradycyjnymi ciastami mamy ;) tym razem się zajadał! Następnym razem zrobię z innym kremem – kusi mnie cytrynowy :) Chociaż, prawdę mówiąc, ciastka są pyszne, kruche i smakują nawet bez kremu! Pozdrawiam noworocznie!

    Odpowiedz
  3. Wyglądają pysznie. Na pewno wypróbuję przepis.Tylko proszę mi podpowiedzieć czy można przygotować inny krem. np. mascarpone z kawą(takiego używałam do placów bezowych i był smaczny) za kremem masłowym nie przepadam.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz