Zostałam zaproszona na świąteczne warsztaty, których sponsorami byli kostka do pieczenia Kasia i Dr. Oetker. Bardzo dużo się działo! Wspólnie blogerami oraz innymi gośćmi przygotowaliśmy wiele wspaniałych świątecznych smakołyków. Były bałwanki na patyku, czyli „cake pops”, kruche ciasteczka ułożone w choineczki, babeczki choineczki, pierniczki, babeczki prezenty. Wszystkie przepisy znajdziecie na stronie Moje Ciasto, a oprócz tego wiele inspiracji na świąteczne wypieki, jak np. piernik ze śliwkami.
Podzieleni byliśmy na 2-3 osobowe grupy i moja grupa przygotowywała babeczki z ostrokrzewem. Dlatego dzisiaj pokażę, jak przygotować takie ładne, a przede wszystkim pyszne babeczki. Smak pomarańczy z czekoladą to jedno z moich ulubionych połączeń.
Babeczki w przygotowaniu są proste i pięknie pachną świętami. Intensywnie czuć smak czekolady i pomarańczy. W środku są wilgotne i puszyste.
Przepis mojego autorstwa.
Babeczki czekoladowo – pomarańczowe
Składniki na 12 babeczek (składniki powinny być w temperaturze pokojowej):
100g masła lub kostki do pieczenia Kasia
160g jasnego brązowego cukru
1 opakowanie cukru wanilinowego 16g
2 jajka
160g mąki pszennej (użyłam tortowej)
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
1/3 łyżeczki sody
szczypta soli
40g ciemnego kakao bez cukru
120ml mleka
skórka starta z jednej pomarańczy
1/4 łyżeczki aromatu pomarańczowego
100g czekolady gorzkiej lub mlecznej
Dodatkowo:
lukier plastyczny czerwony
lukier plastyczny biały + zielony barwnik spożywczy
wycinaczki do lukru w kształcie listków ostrokrzewu
1. Mąkę z kakao przesiać i wymieszać z proszkiem do pieczenia, sodą, solą.
2. Masło utrzeć z cukrem i cukrem wanilinowym mikserem ustawionym na najwyższe obroty, ucierać przez około 3 minuty. Następnie dodawać po jednym jajku, po każdym dodaniu ucierać mikserem na niskich obrotach przez około 50-60 sekund, aż składniki połączą się w jednolitą masę.
3. Następnie do maślanej masy dodać mąkę z kakao, skórkę pomarańczową, aromat i mleko. Dokładnie wymieszać do połączenia składników (można łyżką).
4. Ciasto przełożyć do formy na muffinki wyłożonej papierowymi foremkami. Wyrównać i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec w temperaturze 180°C na funkcji góra-dół (termoobieg 160°C) przez około 25-28 minut. Piekłam na najniższym poziomie piekarnika.
5. Po wyjęciu z piernika odstawić blaszkę na około 10 minut i następnie wyjąć babeczki do całkowitego ostygnięcia.
6. Czekoladę roztopić na parze i na wierzch każdej babeczki nałożyć 1 łyżeczkę czekolady, rozprowadzić ją, aby ładnie przykryła babeczkę. Odstawić do zastygnięcia.
7. Trochę lukru zabarwić na zielono.
Z czerwonego lukru w rękach uformować małe kuleczki.
8. Zielony lukier dosyć cienko rozwałkować (można podsypywać cukrem pudrem lub mąką ziemniaczaną). Przy pomocy foremek do lukru powycinać listki ostrokrzewu i położyć je na nierówną powierzchnię, jak np. wałek, aby nie były całkiem płaskie. Pozostawić je na około 1-2 godziny, aby trochę wyschły.
9. Listki przy pomocy kleju spożywczego lub wody „przyklejamy” do wierzchu babeczek. Na łączeniu listków przyklejamy czerwone kuleczki.
Udanych wypieków:)
Na warsztatach oprócz czekoladowych babeczek upiekłyśmy również
śmietankowe. W grupie byłam z moją imienniczką – Natalią:). Świetnie się przy tym bawiłam. Poznałam dużo ciekawy osób i miło spędziłam czas.
Studio było znakomicie zaopatrzone i każde stanowisko miało własny robot kuchenny i masę dodatków od Dr. Oetker. Dostaliśmy również smaczny lunch i upominki na drogę:).
Podczas warsztatów powstawał również film pokazujący nasze dzieła. Na kanale Moje Ciasto możecie go obejrzeć: „Warsztaty świąteczne z Kasią i Dr. Oetker”. Na końcu nie zabrakło oczywiście pamiątkowego, grupowego zdjęcia:).
Pozdrawiam serdecznie!
Więc tak: nie dałam skórki z mandarynki, tylko sam sok. Babeczki wyszły przepyszne, delikatne, puszyste:) Zdecydowanie jedne z najlepszych:)
myślę, że tak:) pozdrawiam
A czy zamiast aromatu mogę dodać sok z… mandarynek? Nie mam aromatu ani pomarańczy… No i czy skórka może być otarta z mandarynki? Pozdrawiam:)
ogromnie się cieszę, dziękuję:) pozdrawiam serdecznie
Babeczki rewelacyjne , rozpywaja się w ustach a ta pomarańcza idealnie tu pasuje. Zakochałam się w kolejnym Pani przepisie. Pozdrawiam
świeża, sparzona, pozdrawiam
A czy skórka z pomarańczy ma być kandyzowana czy tylko sparzona?
wspaniale, życzę smacznego! pozdrawiam serdecznie:)
Zarówno mnie jak i mojemu trzylatkowi przygotowanie babeczek, a następnie ich smakowanie przyniosło kupę radości! ;) Na zewnątrz szaro, a w domku przyjemnie i jakże pachnąco :))
Pozdrawiamy gorąco!
Babeczki pierwsza klasa, szybkie w przygotowaniu, pomarańcza świetnie komponuje się z czekoladą. Całe mieszkanie pachniało czekoladą i pomarańczami
lila: – termoobieg 160oC pozdrawiam
Ewa: – życzę smacznego:)
Oj, coś czuję, że dziś będzie pachnieć u mnie czekoladowo-pomarańczowymi babeczkami :D Biorę się za robotę!
W jakiej temperaturze piec babeczki? Z termoobiegiem?
dzięki:) cieszę się, że smakowały!!
Babeczki czekoladowe wyborne!